Phh... Nie można powiedzieć, żebym była zadowolona robiąc comiesięczną aktualizację włosów. Chyba wrócę do robienia zdjęć co dwa miesiące - bardziej widać przyrost, jest więcej satysfakcji ;-)
Niestety w tym miesiącu nie ma się czym pochwalić, włosy stoją w miejscu:
Na dodatek końcówki nadają się już do podcięcia. Z pewnością zapuszczę je w zawrotnym tempie, jeśli co dwa miesiące muszę je podcinać ... Jednak są już suche i brzydkie i raczej nie do naprawienia niczym innym niż nożyczkami.
Włosy są po całonocnym olejowaniu olejkiem IHT, na długość została nałożona maska w pudrze Kapoor Kachli plus Bingo 40 składników.
Ogólnie nie mam im wiele do zarzucenia jak się prezentują na długości, ale końcówki są już fe. No i szkoda, że tak wolno rosną...
Luty jednak nie obfitował w jakąś megazaawansowaną pielęgnację, nie zawsze miałam czas nałożyć olej itd, więc w sumie co się dziwić. Może za miesiąc będzie lepiej. Muszę sobie kupić coś lepszego do zabezpieczania końcówek, jedwab Green Pharmacy w ogóle sobie nie radzi. Zima także nie jest sprzyjającym okresem dla moich włosów, szybko się niszczą.
W marcu będę jednak prawdopodobnie testować nową wcierkę w ampułkach, więc liczę na pobudzenie cebulek do działania ;)
Pozdrawiam serdecznie,
Klaudia
Cóż za blask! Fakt, przyrostu nie widać, ale za to włosy wyglądają ładnie i zdrowo, więc jest się z czego cieszyć :)
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że nie urosły ani centymetra ;) Ruszam z drożdżami porządnie :P
UsuńDziękuję :)
oo nie widzialam tych ampułek jeszcze nigdzie :)
OdpowiedzUsuńmusze poszukać :)
Najprędzej w aptece można je znaleźć ;)
Usuńpodoba mi się Twój kolorek ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję, również go lubię :))
Usuńale ślicznie się ułożyły
OdpowiedzUsuńPrzyznaję, że do zdjęcia je pięknie wyczesałam milion razy :P
UsuńCo za blask! Wyglądają bardzo zdrowo
OdpowiedzUsuńTwoje włosy są coraz piękniejsze, z miesiąca na miesiąc jeszcze bardziej mnie zachwycają :)
OdpowiedzUsuńGdzie mi tam do Twoich ;-)
UsuńAle błyszczą! Śliczne są :) Mi końcówki też się strasznie rozdwajają końcówki :( mam niektóre pasma takie, że musiałabym je chyba wyciąć u nasady :(
OdpowiedzUsuńU mnie najsłabsze są pasma z przodu, w sumie zaczynają wyglądać jak piórka...
Usuńślicznie się błyszczą ;)
OdpowiedzUsuńjejku dziewczyno jaki Ty masz piękne i błyszczące włosy ♥
OdpowiedzUsuńDzięki za miłe słowa dziewczyny :)
Usuńoj ja ze swoimi końcówkami też muszę zrobić porządek :)
OdpowiedzUsuńpięknie błyszczą i jakie są gładkie! :)
OdpowiedzUsuńKiedyś nie pomyślałabym, że moje włosy mogą być takie gładkie ;) Ale za tym idzie brak objętości i łatwość do przyklapu ... ;)
UsuńBłyszczą niesamowicie; o tych ampułkach również myślę
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny ;-)
Usuńu mnie to samo w tym miesiącu, liczyłam na większy przyrost, a tu prawie nic :(
OdpowiedzUsuńLuty był krótki, to pewnie dlatego :DD
Usuńładne włosy :) i długie :)
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że od kilku miesięcy trzymają tę samą długość ;) Ale dzięki :)
UsuńJakie one zdrowe ;)
OdpowiedzUsuńNa długości faktycznie coraz zdrowsze ;)
UsuńTeż mam problem z końcówkami, dlatego staram się, by włosy szybko rosły - można częściej podcinać :)
OdpowiedzUsuńJa też, ale chyba moje włosy już się przyzwyczaiły do moich tradycyjnych sposobów i potrzebują nowych bodźców...
UsuńTwoje włosy tak pięknie błyszczą, nie wywijają się na różne strony, zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńChciałabym żeby tak było, ale niestety - WYWIJAJĄ się jak cholera :D Na zdjęciu akurat są proste, ale uwierz mi, że przez większość czasu udają, że chcą falować. Masakra.
Usuńblaaask <3 a próbowałaś jedwabiu Natura Silk z Marionu? :) moim zdaniem świetny do zabezpieczania ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze go nie miałam :)
UsuńMam tak samo z tym zapuszczaniem - co urosną, to muszę ściąć :( Najczęściej właśnie co 2 miesiące, i tego zapuszczania nie widać ;/
OdpowiedzUsuńNo z drugiej strony zapuszczać na siłę zniszczone włosy nie sprawia satysfakcji :/
UsuńMasz piękne włosy! :)
OdpowiedzUsuńMi też włosy jakby stoją, mam nadzieję, że ruszą mi po lnie i kozieradce :)
A mi po Seboradinie i drożdżach ;)
UsuńMoje też wolno rosną;( Ale masz gładziutkie włosy;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie się błyszczą i świetnie układają. Zazdroszczę ;P
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚliczne! Kolor włosów masz naprawdę piękny :) A końce wcale nie wyglądają tak źle na tych zdjęciach, nie podcinaj tak często bo faktycznie będą stać w miejscu :)
OdpowiedzUsuńNa zdjęciu nie wyglądają tragicznie, ale na żywo już mnie wkurzają, są zbyt suche i miotełkowate. Wiem, że trudno będzie zapuścić, ale nie chcę mieć zniszczonych włosów ;)
UsuńMasz śliczne włosy, a co do końcówek próbowałaś aplikować na końce po umyciu olejek IHT(jakieś 2-3 kropelki wetrzeć) jak tak robię i od października nie wiem co to podcinanie końcówek.
OdpowiedzUsuńWszystkie olejki zbyt obciążają mi włosy, nawet minimalna ilość, więc takie zabezpieczanie nie wchodzi w grę :-(
UsuńPieknie blyszcza :). Moje w lutym tez prawie nic nie urosly...
OdpowiedzUsuńteraz widzę jaką masz aktualną długość :) super, wyglądają na zdrowe i zadbane :)
OdpowiedzUsuń